środa, 18 sierpnia 2010

Gdy sztywnieje kręgosłup

Birthday dog par karen.tkrNiektóre rasy psów w starszym wieku są szczególnie narażone na zniekształcające zwyrodnienie kręgów

Bolesne przejścia z kręgosłupem nie są wcale domeną człowieka. Pies - zwłaszcza starszy, w wieku 6-7 lat - także może zapaść na chorobę, która swe źródło ma w zmianach w tkance kostnej kręgosłupa.

Poranne kulawizny
Spondyloza, czyli zniekształcające zwyrodnienie kręgów, to schorzenie, które może dotknąć każdego starszego psa, jednak szczególnie są do niego predysponowane takie rasy jak bokser, doberman, dog niemiecki, rottweiler, seter, sznaucer, terier rosyjski, wyżeł czy owczarki: niemiecki, kaukaski, podhalański.

Na trzonach kręgowych tworzą się „dzioby" z tkanki kostnej. Wraz z ich wzrostem może dojść do unieruchomienia sąsiadujących z sobą kręgów. Najczęściej dotyczy to odcinka piersiowo-lędźwiowego, rzadziej lędźwiowo-krzyżowego, a najrzadziej szyjnego. Praktycznie nie spotyka się tych zmian w kręgach ogonowych.

Jeśli „dzioby" obejmują tylko brzuszne powierzchnie kręgów, nie utrudnia to zwierzęciu poruszania pierścień atlantów się. Natomiast gdy dochodzi do ucisku na nerwy wychodzące od rdzenia przez otwory międzykręgowe lub na rdzeń kręgowy, możemy zaobserwować u naszego pupila nasilające się objawy gośćcopodobne, okresowe kulawizny lub nawet porażenie kończyn tylnych.

Zwykle największe trudności pies ma rano. W ciągu dnia objawy nieco łagodnieją. Jednak z każdym dniem poruszanie się sprawia mu coraz większą trudność.

Jak poprawić sprawność
W wypadku spondylozy stosujemy jedynie leczenie objawowe i wspomagające. Podaje się zwierzęciu niesteroidowe leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, witaminy z grupy B, glukozaminę (neutralizuje czynniki niszczące chrząstkę stawową) i chondroitynę (budulec chrząstek, który hamuje też działanie enzymów niszczących chrząstki stawowe). Stosuje się też zabiegi fizykoterapeutyczne, takie jak laseroterapia, leczenie prądem stałym czy hydroterapia, co pozwala utrzymać psa w lepszej kondycji. Niestety nie opracowano jeszcze metody, która umożliwiłaby powrót do pełnej sprawności ruchowej.

Operacja na nic się nie zda
Operacyjne usuwanie narośli uciskającej nerwy i rdzeń kręgowy nie jest wskazane. To zabieg dość trudny, rozległy i kosztowny, a dodatkową komplikacją jest zwykle kondycja starszego zwierzaka. Poza tym dotychczasowe doświadczenie dowodzi, że nawet gdy się on powiódł, po kilku lub kilkunastu tygodniach „dzioby” odrastały.
W powstawaniu spondylozy kluczową rolę odgrywają zapewne obciążenia genetyczne. Ponieważ ujawnia się dopiero u starszych zwierząt, nie ma możliwości niedopuszczania do ich rozrodu.

Artur Dobrzyński


Źródło: http://www.psy.pl/archiwum-miesiecznika/art2196.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz